Mural i pasaż upamiętnią Stanisława Barańczaka

Najpierw mural na ścianie Collegium Novum, a teraz pasaż w Collegium Maius - Poznań upamiętnia postać Stanisława Barańczaka, wybitnego poety, absolwenta polonistyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza i współzałożyciela Komitetu Obrony Robotników. 

prof. dr hab. Andrzej Lesicki, rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu - grafika artykułu
prof. dr hab. Andrzej Lesicki, rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

- Stanisław Barańczak - znakomity teoretyk literatury, poeta, tłumacz, krytyk literacki - był jedną z wielu dumnych i niezawodnych twarzy Komitetu Obrony Robotników. Jego odwaga w tworzeniu poezji prawdziwej, wiernie opisującej tematy polityczne i społeczne, mimo spadających na niego represji, uczyniła z niego symbol protestu, a także wolności słowa. O wielkości Stanisława Barańczaka, jako akademika, artysty, poznaniaka i wreszcie patrioty, próżno mówić, dowodów bowiem nie brakuje. To wielka przyjemność uczestniczyć w otwarciu Pasażu Stanisława Barańczaka.  Niech przypomina on studentom Wydziału Filologii Polskiej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, nie tylko o dokonaniach ich mentora w dziedzinie polonistyki i przekładu, ale także o jego niezawodnej postawie obywatelskiej - mówił prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Barańczak był jednym z symboli poznańskiej opozycji demokratycznej w czasie PRLu. Otwarcie pasażu jego imienia w Collegium Maius ma upamiętnić nieocenioną rolę w walce o wolność słowa, jaką odegrał w polskiej literaturze.

- Twórczość Stanisława Barańczaka jest szanowana i ceniona. Poloniści, którzy codziennie będą się przemieszczać pasażem, będą sobie przypominali o poecie, jego dziełach i życiorysie. Tym samym będzie on wśród nich obecny - mówi prof. dr hab. Andrzej Lesicki, rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Pasaż to jednak nie jedyna rzecz, która ma upamiętnić poznaniaka. 18 października, na ścianie Collegium Novum, odsłonięto mural wykonany według projektu przyjaciela poety - Wojciecha Wołyńskiego. Malowidło przedstawia Barańczaka, puszczającego papierowy samolot z napisaną na nim pierwszą zwrotką wiersza , który zadedykował Adamowi Michnikowi pt. "A tak niewiele brakowało".

- Mural, który odsłonięto jest na zewnątrz i można postrzegać go, jako powrót Barańczaka do Poznania. Pasaż w Collegium Maius jest wewnątrz więc jest to szczególne przywrócenie obecności poety wśród polonistów naszej uczelni - dodaje prof. dr hab. Andrzej Lesicki.

Odsłonięcie muralu i otwarcie pasażu w tym czasie nie jest przypadkowe. Zbiegło się ono z rocznicą 70. urodzin poety oraz obchodami 40-lecia powstania Komitetu Obrony Robotników. Barańczak był pierwszym poznaniakiem, który do niego przystąpił. Jako jego członek nie mógł drukować swoich dzieł w oficjalnym obiegu i został wyrzucony z pracy na uniwersytecie. W 1981 roku wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie pozostał już do śmierci. Zmarł 26 grudnia 2014 roku.

Daria Pertek/biuro prasowe