Grupy dyskusyjne Google nie obsługują już nowych postów ani subskrypcji z Usenetu. Treści historyczne nadal będą dostępne.

re: waldek - Ukojenie

5 wyświetleń
Przejdź do pierwszej nieodczytanej wiadomości

bnt

nieprzeczytany,
19 cze 2005, 12:16:0819.06.2005
do
Dzień już za płotem lasu dojrzewa,
robactwo na żer pełźnie ochotnie.
Sunie niechybnie noc, czarnobrewa.
Więc zdmuchnij, Panie, słońca pochodnię.

Smutek wylewa mi się z pościeli.
Po sen spokojny nad łąkę lecę,
wśród cieni sosen, na trawy bieli.
Więc zdmuchnij, Panie, księżyca świecę.

Ta ziemia twarda, spękana głodem,
bez potu rosy czuje się marnie.
Przyjmie me ciało, a z ciała wodę.
Więc zdmuchnij, Panie, twych gwiazd latarnie.

W czerń doskonałą wysączę duszę,
kropla, po kropli, bym jeszcze poczuł,
że już nie czuję, że już nie muszę.
Więc zdmuchnij, Panie, światło mych oczu.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Nowe wiadomości: 0